Należy się zastanowić czy te 180 osób jak mówi związkowiec, czy 261 pracowników jak twierdzi rzecznik prasowy uratuje firmę. Pomoże na pewno zmniejszyć koszty osobowe, ale to już przerabialiśmy. Wywaliliśmy z powierzchni 260 osób do nowej spółki ŚCUW, daliśmy PDO 140 osobom i jesteśmy tu gdzie jesteśmy. Takie rozwiązania są dobre ale tylko na krótką metę. Żeby ta firma była rentowna musi mieć dobry rynek zbytu, fedrować nie więcej niż 6 – 7 mln ton rocznie ale węgla który można zbyć ( grube i średnie sorty schodzą na pniu – po dobrej cenie ) a najważniejsze zatrudniać nie więcej niż 6000 pracowników. To gwarantuje istnienie na rynku i możliwość spłaty zobowiązań. Rachunek jest prosty :
6000 osób x 100 000 zł/rocznie ( wynagrodzenie ) = 0,6 mld zł/rok
6 mln.ton/rok x 250 zł/t = 1,5 mld zł/rok