Firma, która przejęła pracowników byłego CUW KHW S.A. istnieje ale tak jak mówią pracownicy – jakby jej nie było. Odchodzą ludzie, którzy nie potrafią dopasować się do nowej sytuacji i nowych warunków. Szukają sami pracodawców, którzy potrafią zagwarantować im stabilne warunki dalszej pracy. Szkoda tak zgranej załogi. Przykre jest to, że restrukturyzacja KHW S.A. mimo tak dużych wyrzeczeń załogi, skończyła się tak jak się skończyła.
Z tym odchodzeniem ludzi nie „potrafiającymi dopasować sie do nowej sytuacji i warunków” to nie tak. Po prostu „załatwiono” nas w białych rękawiczkach. Na co mamy czekać? Umowy na obsługę firm wypowiedziano, główni reformatorzy dawno zwiali, nowemu właścicielowi nie zleży.
Teresa chodziło mi o to, że pracownicy ŚCUW mają dość takiego
traktowania i postępowania jakie panuje w Spółce więc dlatego odchodzą.
Co do dalszych stwierdzeń masz rację w 100 % ale to nie zmienia sytuacji
tych co zostali. Zastanawiam się tylko po co to wszystko było i kto za ten
bałagan poniesie i czy poniesie jakieś konsekwencje.
A wiecie może co teraz robi osoba , która widziała świetlaną przyszłość dla CUW ?
Podkreślała to na każdej uroczystej Barbórce.
Słuch po niej zaginął ale skończyła pracę w pierwszej swojej firmie i starała się o stanowisko w zarządzie MPW i K w Mysłowicach (informacja z UM w Mysłowicach).